Czy zgadzasz się ze mną, ze Leah jest bardzo ciekawą i najbardziej prawdziwą postacią stworzoną przez SM? |
Tak, zgadzam się. |
|
66% |
[ 12 ] |
NIe nie zgadzam się. |
|
33% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Pią 23:32, 05 Wrz 2008 Temat postu: Leah Clearwater |
|
|
UWAGA, możliwe SPOILERY!!!
Przed przeczytaniem BD nie zwracałam większej uwagi na postać Lei. Ot, była wkurzająca dla watahy, ale mnie to nie obchodziło, bo jej problemy nie odgrywały większej roli w powieści. Po tym jak mieliśmy szansę lepiej ją poznać w BD, muszę powiedzieć, że ją polubiłam. Wreszcie w pełni potrafię zrozumieć jej zachowanie. No i zaimponowała mi, gdy zdobyła się na to, żeby pomimo wstrętu do wampirów i ich domu, pójść tam i nawrzeszczeć na Bellę za jej zachowanie w stosunku do Jacoba.
Zaimponowała mi, także tym jak odłączyła się od watachy Sama, nie w imię jakiś wyższych celów (choć oficjalnie chodziło o Setha) ale w imię swojej dumy. Wiem to może się wydawać dziwne, ale na jej miejscu postąpiłabym tak samo. I tu nie ma znaczenia moja sympatia do Cullenów, patrze na to jej oczami, po stokroć wolałabym pomagać komuś kto wzbudza we mnie wstręt niż nadal być w takiej sytuacji jak była ona z Samem.
Uważam, że jest najbardziej prawdziwą postacią stworzoną przez SM.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rose
Człowiek
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:54, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hm...Leah faktycznie mi też zaimponowała kiedy to porządnie nawrzeszczała na Bellę w domu Cullenów!!! I czytając BD też zrobiło mi się jej żal, za to , że musiała przechodzic takie męki w związku z Samem. W porządku się zachowywała wobec Jacoba po tym jak dołączyła się do jego watachy. I wogóle mam duży szacunek do niej!!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Nie 13:06, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Uff... to dobrze myślałam , że nikt tu jej nie lubi
a ta scena z Bellą i Leah w roli głównej była rozbrajająca...
Podobała mi się też scena, kiedy się tak 'zżyła' z Jacobem to było piękne^^
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Człowiek
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:56, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, w momencie kiedy tak szczerze rozmawiała z Jacobem pokazała swoje prawdziwe "ja".
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Nie 15:38, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
tak... i to przez te 'prawdziwe ja' tak bardzo ją polubiłam :]
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Człowiek
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:18, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
We wcześniejszych częściach sagi Leah była mi obojętna, może dlatego, że mało się o niej wiedziało, ale po przeczytaniu BD można nawet ją polubic. Mimo że była wcześniej taka niemiła dla innych członków watachy to pózniej okazała się byc bardzo uczuciowa. Dla mnie gdyby nie te całe wpojenie Jacoba to Leah mogłaby byc spokojnie jego partnerką życiową.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Nie 23:16, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
taa... ale cóż... jego partnerką bd Nessie
ja też uważam, że było bardzo mało Leah w poprzednich częściach... ogólnie to ją teraz rozumie dlaczego zachowywała sie tak, a nie inaczej... ona jest jedynym wilkołakiem - kobietą... ja na jej miejscu byłabym taka sama, no bo... bo ja nie chciałabym, aby wszyscy z watachy znali moje myśli, moje wszystkie tajemnice... a przystępując do watachy Jacoba miała więcej prywatności...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cull
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Forks
|
Wysłany: Pią 15:13, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cholera!
I już wszystko wiem xD
Ale cóż..
ciekawość zwyciężyła
Ja jej nie lubię .
Tak po prostu.
Może dlatego,że nie przeczytałam BD ?
Najwyraźniej.
Ale zaznaczyłam - Nie,nie zgadzam się..
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czaja1113
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konin
|
Wysłany: Pią 15:33, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nic o niej nie myśle bo nie przeczytałam BD a wsumie w zaćmieniu tylko mnie na końcu wkurzyła i tyle chociaż czytająć wasze posty już prawie wiem co bedzie w BD:P
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cull
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Forks
|
Wysłany: Pią 19:48, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tych postów do końca nie przeczytałam
Jak była jakaś wzmianka o BD to od razu kończyłam czytać
Ale na razie jej nie lubię
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Pią 21:59, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no cóż... może zmienisz zdanie jak przeczytasz BD ;D mam taką naddzieję... ponieważ Leah jest jedną z moich ulubionych postaci xD
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cull
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Forks
|
Wysłany: Pią 22:27, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Na serio?
O kurczaki.
a ja jej tak nie lubiłam..
hmm..przeczytamy (OFICJALNE! I NIE KUŚ! ) ,zobaczymy.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Pią 22:56, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dobra dobra... róbta co chceta
i nie wiem czemu niektórzy na tym forum tak nie lubią Leah... :/
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bells
Administrator
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:40, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jej nie lubię - mimo, że przeczytałam BD
Rozumiem jej zachowanie i wogóle, ale nier trawię jej całej - jej osobowości, tego stylu poczucia humoru. Po prostu jej postać niesamowicie mnie irtytuje. Nie potrafię tego dokładnie wyjaśnić, ale jest jedyną postacią, która tak na mnie działa.
Jest chyba najbardziej nielubianą przeze mnie postacią. własnie z tego powodu, że kiedy o niej czytam ostaj wręcz białej gorączki, tak mnie jej sposób bycia irytuje...
Owszem - jest honorowa, poświęca się itd. Ale mimo to nie potrafię jej polubić
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Wto 19:48, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no cóż... jej poczucia humoru nie lubisz? ja je uwielbiam XD a ten jej sarkazm jest świetny XD albo jak w BD przyszła i skyczała Belle XD uwielbiam ten fragment... w ogóle lubi ją ktoś, poza mną? XD
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cull
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 19:49, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
raczej nie.
ja jej nienawidzę
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Wto 19:55, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
aha... super moze zmienisz zdanie jak przeczytasz BD
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cull
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 20:00, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Może,aczkolwiek wątpię.
Irytuje mnie całą sobą.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
love_twilight
Wilkołak
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:33, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja ją lubie, choć nie czytałam BD... nie wiem czemu., ale...
Podczas czytania pierwszych 3 części jakoś tak... coś w niej mnie poruszyło... z jednej strony mnie troche denerwowała, ale wyczułam w niej coś, co rozwiało tą niechęć i negatywne odczucia...
Nie umiem tego wyjaśnić, po prostu tak jakbym ją zrozumiała bez słów...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Wto 20:39, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
uwielbiam cię! choć jedna moja sojuszniczka w tym temacie XD cieszę się XD
Masz racje... Leah rozumie się bez słów XD jest taka naturalna, taka inna XD w 3 pierwszych częściach nie było za dożo o niej, ale za to w BD jest jej troszku więcej, za co dziękuje SM XD ta książka byłaby bez niej taka... hm... 'fantastyczna'... Leah wprowadza taką fajną atmosfere XD
ja tak uważam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|