Lubisz Rose? |
Tak |
|
80% |
[ 16 ] |
Nie |
|
20% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 20 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
JoyPD
Zły Wampir
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:41, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tekst zawiera spoileryOOO!!! właśnie a pamiętacie w BD jak chciała za wszelka cenę żeby Bella urodziła???to było bardzo samolubne, szczególnie biorąc pod uwagę stan zdrowia Belli i to robiła tylko i wyłącznie z pobudek egoistycznych....przecież nie z sympatii do Bells...
Ostatnio zmieniony przez JoyPD dnia Nie 18:17, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Pon 1:13, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no tak...ale popatrz na to z innej strony - rosalie zawsze miała to co najlepsze - urode, bogactwo, narzeczonego itp. jednak po przemianie zrozumiała, że tak naprawde chciałaby być zwykłym człowiekiem, który miałby dziecko, które by kochał, mieć męża, który by po powrocie z pracy całowałby ją na przywitanie i później razem spędzali by czas... sądze, ze ona naprawde się zmieniła... więc patrząc na to, jak bardzo chciała dziecka Belli, nie dziwie jej się... moze i było to samolubne...ale chciała dobrze (dla siebie czy nie dla siebie ) chciała aby istota (prawie idealna xD) urodziła się... więc moze czuła, jakby więź do Nessie ...
(niby taka zarozumiała, i samolubna, a jednak przełamała się i chciała aby te dziecko było jak najlepiej traktowane xD)
więc sądze, ze Rose jest (zaraz po Leah) najbardziej prawdziwą z postaci stworzoną przez SM. Znaczna część naszego społeczeństwa dąży do zdobycia jak największego bogactwa... sławy, chęci bycia najładniejszym itepe. zupełnie jak nasza Rosalie... nie dziwie się SM, ze postanowiła ja stworzyć, bo ona odzwierciedla problemy wielu ludzi w naszym szarym świecie ;D
PS. Kurde rozpisałam się xD
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czaja1113
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 14:10, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
WOW karolcia jakie piekne wywody. Ja nmapisze tylko że sie z tobą zgadzam. Na poczatku Rosalie mnie strasznie wkurzała ale potem dostrzegłam że jest strasznie ludzka i dość podobna do mnie
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cull
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Forks
|
Wysłany: Pon 21:55, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam od początku ją lubiłam,więc zagłosowałam na tak.
Dziękuję. xD
Peace ^^
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra vel. Bells.^
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wyspa Esme.
|
Wysłany: Pon 12:03, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
tak! jedna z moich ulubionych postaci...
zero sztuczności.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
N_Cullen
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 2239
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WRock
|
Wysłany: Wto 17:32, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja ją lubię jest po prostu szczera i otwarcia pokzuje co jej się podoba a co nie, słowem: ma charakterek
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Bella_Swan_
Zły Wampir
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:17, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
z początku Rosalie wydała mi sie taka skryta no i nie wiem nie lubiła Belli może dlatego z początku jakoś tak jej nie polubiłam - poźniej to sie zmieniło, lubie Rosalie to chyba po tej rozmowie z Bellą w nocy w pokoju Edwarda ;p
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claire
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany: Nie 19:31, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jest mi właściwie obojętna, ale nie mam powodu jej nie lubić, a więc tak, lubię ją .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bells_Swan
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tam, Gdzie Rosną Dzikie Róże
|
Wysłany: Nie 20:40, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Od początku wydawała mi się chamską blondynką, choć nie mam tu na myśli wszystkich blondynek Dla mnie poprawiła się trochę jak przeprosiła Bellę no i potem dalej już poczułam do niej sympatię. Rozumiem też jej nienawiść do Belli- chciała być człowiekiem, ale dane jej było inaczej. Coś takiego boli i nie dziw, że tak się zachowuje
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice_Cullen
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Deszczowe Forks
|
Wysłany: Pon 17:58, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu, ale ja ją od początku rozumiałam i uwarzałam za zwykłą dziewczynę, która ma marzenia i "uparcie" dąży do celu...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bells_Swan
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tam, Gdzie Rosną Dzikie Róże
|
Wysłany: Wto 14:32, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
bo taka Rosalie jest. Z zewnątrz chłodna, wewnątrz wrażliwa. Twarda babka stąpająca po równie twardym gruncie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice_Cullen
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Deszczowe Forks
|
Wysłany: Wto 15:06, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kobita na dzisiejsze czasy - sama sobie nie poradzisz, to nikt Ci nie pomoże.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
andziuulaa_xd
Człowiek
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:57, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Z początku jej nie lubiłam . Ale gdy przeczytałam książke " Księżyc w nowiu "
Od razu ją polubiłam : ) . I rozumiem ją .
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|