Autor |
Wiadomość |
|
Bells
Administrator
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:42, 01 Lip 2008 Temat postu: Podobało wam się? |
|
|
Tak. Właśnie tu chcę się dowiedzieć co myślicie o pierwszym tomie serii Twilight. Czy wam się podobało? No cóż, na to pytanie odpowiedź jest chyba oczywista. Inaczej nie byłoby was na tym forum
Chcę też wiedzieć co szczególnie przypadło wam do gustu.
Mi na przykład spodobała się tamtejsza wizja szkoły. Każdy kończy o tym samym czasie i jeszcze codziennie ma się te same lekcje, które wybiera się na początku roku! Nie musiałabym chodzić na tak znienawidzoną historię... Dodatkowo wszyscy kończą o jednym czasie. Spodobało mi się również to, że nie ma klas. Na każdą lekcję chodzi się z inną grupą, więc zna się praktycznie cały swój rocznik. Jedna klasa po jakimś czasie może się znudzić, ale około 7 różnych ciekawych składów... byłoby fajnie. Może wtedy CHOĆ TROCHĘ można by szkołę lubić.
Podoba mi się również to, że Bella jest szarą myszką, nietypową, ale jednak to zawsze miła odmiana po książkach, w których główna bohaterka jest wysportowaną, piękną blondynką o niebieskich oczętach.
Teraz czekam na wasze wypowiedzi...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:43, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nom.. Mi się też podobało..
a najbardziej Edward <333.. scena na polanie.. i ogólnie przestawianie postaci...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bells
Administrator
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:24, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a są tacy, którym się Edward nie podoba? Hehe.. nie znam - ale jak tu taki ktoś trafi, to niech pisze
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
akasha16
Człowiek
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Sob 10:46, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oj podobało się, podobało A tak poza tym to dzięki za zaproszenie na forum:* Wracając do tematu, lepszej książki być nie może ;] Mi wszystko się tam podobało Przez tą książkę zupełnie inaczej patrze na świat ) Kiedyś chciałam mieszkać w centrum miasta, odgłosy samochodów, bardzo to lubiłam. A teraz?? Teraz najchętniej przeprowadziłabym się do takiego małego miasteczka ja Forks. Spokój, cisza, las hmmm...;] Jeszcze tylko brakowałby mi chłopaka wampira
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bells
Administrator
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:43, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak - chłopak wampir to największy brak Ja tam nie mieszkam w dużym mieście i zawsze mi się to podobało. Nigdy nie chciałam mieszkać np. w Łodzi, w Krakowie, a nawet w nieco mniejszym Sieradzu.
Mieszkam w takim miejscu, gdzie w koło mam kilkanaście domków jednorodzinnych (w tym mój) i pola i las. A do szkoły mam 20 minut, a do miasta też. To chyba najlkepsze miejsce do mieszkania w całym moim mieście
Niestety, wampirów też tu nie ma, bo czasem jest dość słonecznie... A ja tam słońca nie lubię, bo za gorąco...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
akasha16
Człowiek
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Nie 9:56, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nom dokładnie-ja też słońca nie lubię Koleżanki wymuszają na mnie żebym razem z nimi się opalała a ja nie chce być opalona che być blada ja WAMPIR! (heh...nieźle już mi wali na głowę, ale niestety nie ma na to lekarstwa) ;] Ja właśnie chciałabym mieszkać w takim miasteczku pochmurnym ale żeby słońce od czasu do czasu zaświeciło ale nie tak mocno.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vampire-Angel-66-xF
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Beograd/Sabac/Novi Sad/ <3
|
Wysłany: Pon 12:56, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście mi też się podobało, inaczej by mnie tu nie było. Urzekła mnie cała ta historia, sposób w jaki została napisana, bohaterowie...wszystko! Już nie mogę się doczekać 'BD', szkoda, że to będzie ostatni tom x(
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna T.
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 17:41, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
hehe. zdecydowanie wszystko. najmilsze momenty? hmm..polana, mecz, no i cullenowie (bez nich wszytsko byłoby zwykłym zanudzającym na śmierć romansem..) ! niech żyje stephenie meyer! niech żyje! niech żyje! i niech pisze dalej..;*
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
akasha16
Człowiek
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 20:21, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nom...zgadzam się Jestem bardzo wdzięczna że w końcu znalazła się taka pisarka której książki są tak ciekawe
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna T.
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 21:30, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ciekawe ? to zbyt mało..one są porywające, nie można się od nich oderwać. ja się od nich uzależniłam. są jak narkotyk! jak heroina! ^^ mam prośbę akasho16 (śmiesznie to brzmi, że muszę używać nicka, a nie imienia) podaj mi swój numer gadu. ohh, no i zauważyłam, że jesteś z kalisza! tak jak ja! ^^
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Czw 19:36, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Czy podobało nam się? To mało powiedziane... ja żyje tym światem nie widze nic poza nim. Kurcze szkoda, że to nie jest prawda. Szkoda, że wampirki naprawdę nie istnieją. Pojechałabym sobie do Vollterry i stałabym się jednym z nich. Może poznałabym wtedy swojego Edwarda^^ marzenia
Według mnie Stephanie Mayer jest najlepszą pisarką jaką kiedykolwiek znałam. Jej książki są takie porywające, wciągające i ekscytujące. Po przeczytaniu tych trzech tomów wciąż wyczekuje kolejnych. Nie wiem co zrobie, gdy to wszystko się skończy... wole narazie o tym nie myśleć nie umie się doczekać już filmu, a co dopiero breaking down czy midnight sun...
No cóż... trzeba być cierpliwym
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra vel. Bells.^
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wyspa Esme.
|
Wysłany: Pon 22:35, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cała saga jest cudowna.
Wcześniej moją ulubioną książką był "Harry Potter", ale teraz Zmierzch wysuwa się na prowadzenie. (jak to brzmi. xD) Na początku, jak sięgałam po Zmierzch, myślałam sobie: "Kolejna książka o tym samym, kolejny romans, nie różniący się niczym od innych". Wielkie było moje zdziwienie! Z zapartym tchem chłonęłam każdą linijkę tekstu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Pon 22:45, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też na początku byłam zwolenniczką Harrego Pottera. Gdy przeczytałam pierwszą stronę, od razu wiedziałam, że ta książka zaczyna się tak, że nie jestem w stanie się jej oprzeć. Gdy czytałam dalsze strony, rozdziały moja ciekawość rosła Zakochałam się w tej książce... w bochaterach, w odczuciach Belli i w każdej linijce tekstu... Czytając ją nie zwracałam uwagi na czas, na moje potrzeby... po prostu żyłam innym światem. Gdy doszłam już do końca, byłam jak w transie... nie umiałam myśleć o niczym innym...byłam jak zaczarowana.
Czekałam na kolejne tomy tej sagi... i z takim samym entuzjazmem je czytałam. Później trafiłam tutaj... do grona wielbicielek/fanek tej wspaniałej sagi. I wiem, ze czas spędzony podczas czytania, jak i z wami, nie był zmarnowany
Bardzo się ciesze, ze moge tu być.
Kurcze rozpisałam się^^
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivan
Zły Wampir
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:34, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ja czytałam pierwszy raz Zmierzch przez całe popołudnie to moja mama sprawdzała czy wszystko ze mną w porządku, bo tak długo siedziałam zamknięta w pokoju, to samo było z kolejnymi częściami, teraz czytam po angielsku i znów zaczyna mnie sprawdzać czy odbieram bodźce ze świata zewnętrznego
A mój brat zapytał mnie wczoraj czy ja jestem w jakiejś sekcie
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra vel. Bells.^
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wyspa Esme.
|
Wysłany: Wto 14:55, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No, Evangelin_san jesteś bardzo wrażliwa. xD
Nie będę się dalej rozpisywać, bo widzę, że wszystkie mamy podobne odczucia, jeśli chodzi o Zmierzch.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna T.
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Śro 17:32, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ale to jest prawda, a ja miałam identyczne odczucia. kompletnie się oczarowałam. ahh, te wspomnienia. XDD
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia955
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarn-Góry
|
Wysłany: Śro 19:12, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tak... chyba każdy fan Twilight miał takie odczucie - radość, wniebowzięcie, zniecierpliwienie, skoki adrenaliny itp.)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna T.
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Śro 20:36, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
skok adrenaliny ? fajnie to brzmi.. *^^*
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evangelin_san
Moderator
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Volterra
|
Wysłany: Śro 21:23, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja raczej miałam schiz ^^ bo następnego dnia ściągałam e booka New Moon ^^
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czaja1113
Prawdziwy Cullen
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konin
|
Wysłany: Czw 0:15, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sie w tych książkach zakochałam!!! Na początku tez uwielbiałam Harrego a potem koleżanka podsuneła mi Zmierzch. Chłonełam kazdą linijke, kazde słowo i wylondowałam tutaj razem z innymi fanami sagi:D
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|